Wielu ludzi zastanawia się jak pozbyć się długu publicznego oraz częściowej rezerwy bankowej. Uważam że najlepszy rozwiązaniem i właściwie jedynym jest załatwić dwie pieczenie na jednym ogniu.
I.Wprowadzenie
Rząd pozwala na częściową rezerwę bankową, ponieważ w innym przypadku pożyczka dla rządu oznaczało by brak pożyczki dla biznesu, czyli negatywne skutki dla gospodarki wystąpiły by natychmiast i nie różniły by się niczym od zwykłego podnoszenia podatków.
Całkowita ilość pieniądza bezgotówkowego – 917 mld zł [1]
Dług sektora instytucji rządowych i samorządowych – 921 mld zł [2]
Banki w ciągu ostatniego ćwierćwiecza stworzyły za pomocą częściowej rezerwy bankowej pieniądze, za które następnie kupiły rządowe obligacje. Dlatego właśnie ogromny dług publiczny jest nierozerwalnie związany z częściową rezerwą bankową.
System jest tak skonstruowany że jest niemożliwe spłacenie wszystkich długów, ponieważ wraz z postępem spłacania jest coraz mniej pieniędzy w obiegu, aż w końcu ich zabranie.
Dodatkowo należy wspomnieć że poza mechanizmem częściowej rezerwy bankowej, jest zwykłe kreowanie pieniędzy w formie długu przez bank centralny w którym bankier wklepuje sobie na klawiaturze dowolną liczbę wciska przycisk enter i już tak oto powstał pieniądz. Następnie tak wykreowane pieniądze pożycza na procent bankom komercyjnym.
II.Reforma
1.Przygotowania
Ze względu na „niezadowolenie” międzynarodowych lichwiarz z takiej reformy trzeba przed jej rozpoczęciem, pozbyć się całkowicie obligacji opiewających na euro/dolary na rzecz obligacji w złotówkach.
2.Postulaty
a) 100% rezerwa bankowa,
b) zakaz uchwalania budżetu z deficytem (także dla samorządów),
c) zakaz emisji pieniądza w formie długu,
d) ograniczenie wzrostu podaży pieniądza do maxymalnie 2,5% na rok,
e) nakaz kreacji nowego pieniądza jedynie w formie gotówki i tylko poprzez skup metali szlachetnych,
f) zakaz ustalania wysokości stóp procentowych przez jakąkolwiek instytucje publiczną.
III.Przebieg reformy
Po wprowadzeniu 100% rezerwy gotówka bankom wystarcza ledwie na kilka procent łącznej kwoty depozytów[3], więc drukujemy nowe banknoty i dajemy je bankom w zamian za obligacje państwa, ZUSu, GDDKIA, samorządów. Bezboleśnie wprowadziliśmy 100% rezerwę bankową i zlikwidowaliśmy dług publiczny.
Wzrost podaży pieniądza na poziomie maxymalnie 2,5% i to tylko przez skup metali szlachetnych ma za zadanie:
a) zapobiec hiperinflacji,
b) uniemożliwić pokrywanie deficytu budżetowego z dodruku pieniądza,
c) zgromadzić realne rezerwy metali szlachetnych dla możliwości wprowadzenia w przyszłości pieniądza złotego/srebrnego.
Pierwsze trzeba pozbyć się długu i częściowej rezerwy bankowej, a później wprowadzać złoty pieniądz, nie będziemy się trudzić po to by później 90% złota oddać bankom za pożyczone nam impulsy elektroniczne, stworzone dwoma kliknięciami myszki i zwane pieniądzem bezgotówkowym.
Przypisy:
[1] – na koniec 2014 – http://poznaj.nbp.pl/ile-pieniedzy-krazy-w-gospodarce.html
[2] – na koniec 2015 -http://www.finanse.mf.gov.pl/web/wp/zadluzenie-sektora-finansow-publicznych
[3] – wg [1] gotówka stanowi zaledwie 13,4% pieniędzy, co najmniej 1/3 ludzie mają poza bankami więc zostaje nam zaledwie 9%.